Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sanchez
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 3703
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Pon 15:31, 14 Lis 2011 Temat postu: GAZ 69 |
|
|
Pojazd naszego kolegi Krystiana który nam służył w wielu imprezach
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
wombat
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Chojnic
|
Wysłany: Wto 20:20, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Trochę o moim gazie
Jest to dokładnie GAZ 69M/71 z 1971 roku, obecnie w fazie prawie całkowitego rozkładu. Rozkłada się i składa już (albo dopiero 1,5 roku). Mam nadzieje że go złożę w tym roku.
Zdjęcia wkrótce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanchez
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 3703
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 20:27, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
życzymy powodzenia i wytrwałości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodek1968
Dołączył: 11 Sty 2012
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Wto 21:47, 10 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Nie pękaj Wombat.Jak byś zobaczył mojego przed remontem to byś się przeżegnał.Ale warto było.Powodzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanchez
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 3703
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 13:48, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Remonty to nie jest przyjemna rzecz, długo trwa, dużo kosztuje Najważniejsze to nie wymięknąć w trakcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wombat
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Chojnic
|
Wysłany: Śro 18:35, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Wstawiam zdjęcia mojego gaza.
Najgorsze jest to, że jak go kupiłem to on jeździł, a ja głupi przejechałem nim może 10 km i zacząłem go rozbierać
[link widoczny dla zalogowanych]
W albumie są zdjęcia po kupnie i trochę remontu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanchez
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 3703
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 19:05, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Twój samochód jest dobra bazą do odbudowy oryginału Remont to nie jest nic przyjemnego. Ale zobaczysz jaka będzie radość jak wyjedziesz po remoncie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wasil
Administrator
Dołączył: 07 Lis 2011
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KP MO Kartuzy
|
Wysłany: Śro 20:15, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
ho ho.. Nie tyle co remont tylko kapitalny i gruntowny remont Zapowiada się ciekawie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bodek1968
Dołączył: 11 Sty 2012
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Śro 21:46, 11 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Sanchez napisał: | Remont to nie jest nic przyjemnego. |
Bez przesady-zależy dla kogo. Ja miałem niezłą frajdę właśnie z remontu.Nie sztuką jest kupić już zrobiony sprzęt i potem tylko tyłek wozić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kapral
Dołączył: 22 Maj 2012
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Śro 0:23, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
To teraz ja się pochwalę.
1971 GAZ 69-69E Orel-1. Wersja ze sztywnym, drewnianym dachem pokrytym plandeką. Budowana dla służb bezpieczeństwa wyposażana w urządzenie do namierzana nadajników radiowych. Podobno powstało nie więcej niż 40 sztuk.
Zdjęcia na mojej stronie internetowej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wombat
Dołączył: 09 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Chojnic
|
Wysłany: Śro 7:33, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Pozazdrościć.
Samochód w takim tanie, bez jakiś przeróbek typu silnik od żuka, mercedesa, przełączniki na desce, dodatkowe światła itp to skarb. Tylko wyczyścić, zakonserwować profile zamknięte i jest pięknie.
Wersje specjalistyczne, typu rs, topograf, właśnie orel miały to do siebie, że większość czasu spędziły w garażach i później też wychodziły z woja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Słoń
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 1858
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro 7:50, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
O kurde! Super! Niesamowite!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanchez
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 3703
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 21:27, 23 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Gratuluje fajnego pojazdu w kolekcji oraz osiągnięć w świecie kolekcjonerskim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kapral
Dołączył: 22 Maj 2012
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Pią 23:57, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Podobno Wojsko Polskie zaprzestało używania GAZ-ów 69 w latach 80-tych. Mój został zdemobilizowany w październiku 2010 z jednostki w Warszawie. Ktoś ma jakieś pojęcie jaka jednostka mogła używać tego typu sprzętu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanchez
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 3703
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 8:17, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Myślę, że mogły Gazy 69 zostać w jednostkach tylko te które miały na sobie zainstalowane urządzenia specjalne. Czekały w garażach do czasu aż zostały zastąpione nowocześniejszymi pojazdami. A że dopiero w 2010 r. to nastąpiło, to niestety świadczy o słabej kondycji finansowej naszej armii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szafran
Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:38, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Albo zapasy mobilizacyjne. Choć w przypadku Kaprala w grę wchodzi rzeczywiście sprzęt specjalny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
horhe
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 1122
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Sob 10:55, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
GAZy 69 są jeszcze na stanie, nawet z gigantofonami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zbych81
Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 13:48, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Sanchez napisał: | Czekały w garażach do czasu aż zostały zastąpione nowocześniejszymi pojazdami. A że dopiero w 2010 r. to nastąpiło, to niestety świadczy o słabej kondycji finansowej naszej armii. |
Sanchez, akurat takie sprzy jak GAZ-y, UAZ-y czy STAR-y mają duuuuuuże, duuuuuże zalety- są łatwe w obsłudze i co ważne- w naprawie. Nowoczesne środki transportu są po brzegi wypchane elektroniką, przez co bardzo łatwo je unieruchomić. A taki Gazik, toporny sprzęt, w każdym terenie sobie poradzi. A jak się zepsuje- kowal w każdej wiosce poradzi sobie z naprawą. Do nowoczesnego sprzętu przy byle awarii trzeba świetnego fachowca ze sprzętem, więc według mnie pozostawanie przy takim starszym sprzęcie ma jednak zalety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanchez
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 3703
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Sob 15:46, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Na stanie armii na pewno niema Gazów 69, zostały za to nieliczne Uazy 469b. To że stoi jakiś Gaz 69 w jednostce to może być to co najwyżej sprzęt skreślony z ewidencji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zbych81
Dołączył: 12 Lis 2011
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 16:15, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Z tym na pewno bym tak nie przesadzał jeśli chodzi o naszą armię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kapral
Dołączył: 22 Maj 2012
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Pon 22:27, 12 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Ci, którzy śledzą Facebook wiedzą że dokonałem profanacji. Mój GAZ 69 stracił swoją szpiegowską tożsamość. Po trzech sezonach drewniany dach Orel-1 zaczął się rozpadać. Drzwi kierowcy nie dawały się zamknąć. Plandeka się skurczyła aż wyrwała klamry mocujące I popękała w szwach. Postanowiłem więc przekonwerować "Bolka" I zastąpić drewno zwykłą plandeką. Przy okazji przechodzi kurację odmładzającą - nowy lakier I zabezpieczenie przed korozją, która jak wiemy stanowi wyposażenie seryjne (znalazłem rdzę pod warstwą oryginalnego, nieuszkodzonego lakieru).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanchez
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 3703
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Wto 6:20, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Szkoda trochę Kapralu tego oryginału - może warto go jeszcze zreanimować ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kapral
Dołączył: 22 Maj 2012
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: UK
|
Wysłany: Wto 23:08, 13 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
To nie była łatwa decyzja. Orel trafił mi się przez przypadek I tak naprawdę to ja go nigdy nie lubiłem. Przez ponad rok próbowałem go sprzedać, ale nie było chętnych. Widziałem kilka zwykłych GAZ-ów, które sprzedały się bez problemu ale mojego nikt nie chciał. Plandeka robiona na wymiar (zwykła nie pasuje) kosztowałaby majątek. Nie chciałem topic pieniędzy w coś czego nie lubię. Zwyczajnie mnie na to nie stać. Zrobiłem co mogłem. Dach zdjąłem bardzo ostrożnie - jest prawie nie uszkodzony. Drzwi z drewnianymi nadstawkani okien też zamierzam zachować - kupiłem nowy komplet. Niczego nie niszczę ani nie wyrzucam. Jeśli ktoś jest chętny to chętnie oddam w dobre ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanchez
Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 3703
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: Śro 7:07, 14 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Bardzo chętnie byśmy to zabezpieczyli ale trochę mamy do ciebie daleko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|