GRH "Sojusz"

Bożo

Posiadacie może jakieś informację/zdjęcia o umundurowaniu czołgistów. Ojciec mówił mi, że na SCh nosił takie podczas jazdy czołgami, na warsztaty oraz...podczas służby na kuchni. Udało mi się ustalić to, że istniały 2 wersje tych ubiorów, skórzana z lat 60 i 70 oraz materiałowa z lat 80, oraz to że w zimę do bluzy wpinano podpinki od bechatek. Moje pytanie dotyczy: jakie oporządenie(pas,broń krótka?)zakładano na "czarnucha" oraz czy obecne ubranie czołgistów różni się od tych PRLowskich.

Sanchez

Kierowcy wozów pancernych oraz ich załogi byli wyposażeni w PM 63 RAK, pistolet maszynowy Glauberyt, AKS-74U, Pistolet maszynowy vz. 61 Skorpion.

Zbych81

Dodałbym, że czasami trafiały się jeszcze PPS (ale to rzadziej). Natomiast zastanawia mnie to wykorzystanie u nas AKS-74U i vz. Skorpion.

Słoń

Ja o skorpionach w naszym wojsku nie słyszałem.

Sanchez

No fakt pojechałem ze zbyt dużym rozmachem bo miałem na myśli wszystkie armie Układu Warszawskiego.

kapral

W latach 84-86 jako kierowca-instruktor BWP nosilem czarnuchy materialowe. Zwykle moro z czarnym beretem w drodze na czolgowisko, gdzie przbieralismy sie w czarnuchy. Zima podpinka od bechatki i gumofilce. Beret lub uszanka zima. Na wyposazeniu mialem akms ze skladana kolba.

Słoń

Wg "Przepisów ubiorczych żołnierzy SZ PRL tom II Wojska Lądowe" z roku 1972 czołgowy kombinezon skórzany można było używać tylko podczas "wystąpień oficjalnych" czyli defilad itp.

kapral

Najpóźniejsze zdjęcie czołgistów w kombinezonach skórzanych jakie widziałem na okładce Żołnierza Polskiego z roku 1980.
My już skór nie mieliśmy.
Swoją drogą to był dziwny pomysł. Pod Pancerzem gorąco a tu jeszcze ciężkie ubranie ze skóry...

Sanchez

Kolego Kapralu Smile

czy masz może dostęp do całej treści przepisów ubiorczych z 1961 r. ? Widziałem na twojej stronie chyba z cztery strony z tablic poglądowych z tej książki.

kapral

Niestety nie mam. Skany dostałem z jednej z bibliotek wojskowych, zdaje się że w Warszawie. Wysłałem elektroniczny uśmiech i dostałem mailem Smile

W tej chwili przygotowuję na moją stronę KOMPLETNE przepisy ubiorcze z 1972, łącznie z tekstami.

Gefrajter

Czarnuchów było kilka wersji podstawowa letnia i zimowa.
Dodatkowo spodnie występowaly w wersjach ogrodniczek stałych i odpinanych oraz jako zwykle spodnie na pasek.
Nie wiem czy znacie ta strone ale jest tu troche fotograficznych ciekawostek.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kombinezony skórzane w wojsku [ jednostka koni ze Słupska] miala na wyposażeniu do 1994 roku kiedy to za pomocą osoby X zamiast do kasacji to "znikneły" [ nie o mnie chodzi ]

Sanchez

The Viper

Mam takie pytanie czysto praktyczne. Czy na czarnuchu materiałowym w latach 80tych naszywano naszywki wojsk pancernych/zmechanizowanych? Tudzież, czy było na nim noszone cokolwiek pokroju jakiejś odznaki? Wiadomo, że był to ubiór typowo roboczo/polowy, ale może jednak. Każda informacja się przyda.

kapral

W latach 83-85 jako instruktorzy nauki jazdy w WOSS nie mieliśmy żadnych odznak, tylko stopnie na pagonach.

The Viper

Słoń

Do końca PRL w WP jedynymi naszywkami wyróżniającymi na mundurach polowych były oznaka wojsk powietrzno desantowych i wojsk obrony wybrzeża. Nawet "górale" nosili swoje szarotki do służbowego (nie znam przypadków do polowego). Na polowych mundurach marynarskich noszono nad lewą kieszenią numer identyfikacyjny ale tylko na jednostkach pływających (załogi okrętów).

The Viper

merci za odpowiedzi

Rafał SQ4

A czy ktoś może rozpracowywał dokładnie w szczegółach różnice w kroju czarnuchów, jak to się zmieniało z latami?

A co do skórzanych mundurków, to chyba nie były zbyt powszechne. Trochę jednostek w jakimś tam sensie elitarnych plus rakietowe.
Z tego co mi się udało ustalić (czyli średnio wiarygodnie) to pozostałe jednostki miały kombinezony zielone, później granatowe "czarnuchy" dwuczęściowe i później już klasyczne czarne "czarnuchy"

Słoń

Co do różnic w kroju to nie będę się wypowiadał, natomiast w kwestii skórzanych kombinezonów czołgistów to były one powszechnie używane do końca lat sześćdziesiątych. Fragment przepisów mundurowych WP dla Wojsk Lądowych z 1972 roku wyraźnie mówi o stosowaniu "skórek" tylko w przypadku "wystąpień oficjalnych" czyli defilad itd., z okazji świąt państwowych, wojskowych, itp., na czas normalnej służby (szkolenia) rezerwując stosowanie kombinezonów (ubiorów) materiałowych.

grzesieklwp

Z moich dociekań wynika, iż od lat siedemdziesiątych (może wcześniej) wprowadzono czarnuchy (ubiory specjalne olejo i benzynoodporne) dwuczęściowe - spodnie ogrodniczki + bluza do której wpinano w warunkach zimowych podpinkę od bechatki. Bluzy te miały kieszenie na piersiach i dość skomplikowany krój. Później, w latach osiemdziesiątych (według moich obserwacji zapewne od 1984 roku) używano wzoru nieco uproszczonego ( spodnie bez 'ogrodniczek" + bluza bez kieszeni na piersiach tylko z bocznymi kieszeniami takimi jak w kurtce zimowej. w razie potrzeby mogę wrzucić fotki:) Co myślicie o datach skrajnych używanych wzorów ? Macie może jakieś dane co do wzorów ?

rezerwista LWP

Czarnego ubioru używaliśmy przy sprzęcie . Nie było na nim żadnych oznaczeń poza stopniem na naramiennikach jeżeli ktoś taki posiadał ( większość ) . Spotkałem się jednak ze zdjęciami żołnierzy w czarnych mundurach mających na lewym rękawie kilku centymetrowej średnicy obwódkę a w niej cyfrę arabska . Każdy żołnierz ma ją inną . Nie są to raczej naszywki tylko wykonane to jest białą farbą . Są to żołnierze z baterii rakiet taktycznych . Oprócz ubioru koloru czarnego mieliśmy też drelichy robocze w kolorze niebieskim używanymi na przykład podczas służby na kuchni . Niedawno wpadły mi nawet dwie pary spodni i bluza takiego ubioru . Trochę już zużyte ale rozmiarowo to na jakiegoś wielkoluda .

Betoon

Na Wikipedii jest artykuł o ubiorach specjalny. [link widoczny dla zalogowanych]
Są wymienione 3 rodzaje poparte źródłami książkowymi: wz.5486, kombinezon olejo i benzynoodporny i wz.5682. Wszystkie 3 wymienione rodzaje widziałem na zdjęciach, a ostatni posiadam w kolekcji. Zauważyłem, że w kombienzonie olejo i benzynoodpornym spodnie miały formę ogrodniczek i klamerki szelek były na wysokości ramion, a w wz.5682 klamerki są na wysokości pasa.
Z wspomnień jednego z pancerniaków dowiedziałem się iż uzbrojenie załogi czołgu wyglądało następująco 3xPM-63 Rak 1x AKMS(ładowniczy, w T-55) lub 2xPM-63 i 1xAKMS (W t-72). Na czarnuchy noszono pas i na nim ładownicę do raka czy Ak oraz maskę p.gaz(choć nie zawsze).
Inny zaś wspomniał, że na zimę zakładano po bluzy podpinki od bechatek, zakłdano dres, a czesem nawet (wbrew regulaminowi) moro i dopiero na to czarnucha.

Czy ktoś wie coś na temat masek używanych przez czołgistów? Widziałem zdjęcie w słoniach czy buldogach, ale również jedną widziałem ostatnio w sklepie Bastion w Kołobrzegu i podpis głosił, że jest czołgowa. Tyle, że jej pochłaniacz znajdował się na piersi. Chyba migneła mi na filmiku z przejazdów czołgami po dnie. Ktoś wie jak się nazywa i jakie było jej dokładne przeznaczenie?

Słoń

Wydaje mi się, że chodziło raczej nie o maskę przeciwgazową a o aparat ratunkowy jakie załoga czołgu miała w pogotowiu podczas przejścia pojazdu po dnie. Chodziło o to żeby w przypadku awarii nie potopili się i mieli możliwość bezpiecznej ewakuacji z zalanego kadłuba.

Betoon

Ostatnio udało mi się znaleźć byłego czołgistę służącego na PT-76 w latach 86-88. Po przeprowadzeniu wywiadu oraz przejrzeniu fotografii, dowiedziałem się, że:
- załoga PT-76 miała na uzbrojeniu 3x PM-63
- otrzymali oni buty z wysoką cholewą, jak rumcajsy tylko z podeszwą olejoodporną (podobne do butów dla pontonierów).

Znalazłem również ofertę owy aparat ratunkowy.
[link widoczny dla zalogowanych]